Polegiwanie nad Sanem |
I pokazać Wam chciałam w jak urokliwym miejscu żyję.
Niektorzy wyśmiewają mój lokalny patriotyzm.
Ja kocham to miejsce, nie ma tu gór, nie ma morza, nie ma zapierających dech w piersiach landszaftów.
Ale to jest ziemia którą kocham, tu - w większości- mieszkają ludzie, których kocham i to Ich oraz wspomnienia z Nimi związane, związane z chwilami w których byłam szczęśliwa, darzę takim uczuciem.
Ten budynek z boku to lotnisko :) |
zachód słońca nad lotniskiem |
marna jakość bo z komórki |
Zdjęcie nad szeroko płynącym Sanem mnie urzekło. Jestem wielbicielką naszych, polskich krajobrazów, tak często niedocenianych, a przecież kryjących tak urokliwe miejsca jak te widoczne na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńDziękuję, :)) tez uważam, że cudze chwalimy a swego nie znamy bo nie chce nam się ruszyć pozwiedzać najbliższą okolicę :/
UsuńCzyżby Częstochowa?
OdpowiedzUsuńTeż idę, wychodzę już 31.07 :)
A skąd i na kiedy dojdziesz?
UsuńCzęstochowa, jak Bozia da i cud mojej stopie zafunduje. Ale ja wierzę w cuda
Oj pięknie tam pięknie. Świetne zdjęcia, zazdroszczę Ci, bo ja w tym roku nie mam czasu przysłowiowej taczki załadować, przeprowadzka i to wszystko z tym związane, zero czasu na podróże dla przyjemności.
OdpowiedzUsuńale będzie nowy domek, nowe otoczenie. Są plusy :)
UsuńLandszafty to mi się tandetnie kojarzą, a ty masz przecież piękne widoki. Ja tam uwielbiam każde miejsce, w którym mogę odpocząć, choć uspokaja mnie najbardziej morze, ale tylko to nasze Bałtyckie, bo tam nie za gorąco.
OdpowiedzUsuńBo w definicji landszaftów faktycznie jest kicz, a ja to tak z przymrużeniem oka pisałam ;)
UsuńPięknie jest, na żywo - jeszcze piękniej, ale niestety aparaty Tata zabrał ;/
Morze kocham, uwielbiam, ale mam za daleko :(
Nie ma nic złego w lubieniu miejsca, w którym się żyję. Widoki bardzo ładne, zwłaszcza zachód słońca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Uwielbiam zachody, może dlatego, że urodziłam się w nocy i jestem sowa, więc gdy słońce wschodzi to najwyżej się kładę spać, ale raczej przesypiam, a z zachodem budzę się do życia? Lub jestem wampirem ;)
UsuńPięknie tam masz, naprawdę zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) i zapraszam :D
Usuń