UWAGA!!! Jest to poprawione wydanie książki "Spotkania przy lustrze".
Łucja jest taka sama jak tysiące kobiet w Polsce: ma dwoje dorastających dzieci, udane małżeństwo, ustabilizowaną sytuację materialną i codzienność, która daje poczucie bezpieczeństwa. Niespodziewanie umiera jej mąż. Czy, a przede wszystkim jak pogodzić się z tym faktem, który naruszył ustalony rytm życia? Ciekawa, wartościowa i wciągająca książka dostrzegająca głębię w banalności, porządek w przypadkowość.
poniedziałek, 5 lutego 2018
"Czas Łucji" - Iwona Żytkowiak [podróż po zakamarkach kobiecej duszy ]
4 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Recenzja piękna i zachęca mnie do przeczytania książki :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest to poprawione wydanie książki "Spotkania przy lustrze". Dotychczas czytałam jedynie ''Wszystkie moje zmartwychwstania'', które oceniam nadzwyczaj pozytywnie, dlatego chętnie w wolnej chwili zapoznam się z powyższym tytułem.
OdpowiedzUsuńO, to dobrze, że książka wydaje Ci się wyjątkowa. Może i ja się skuszę.
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa.
OdpowiedzUsuń