Oto dalszy ciąg imponującego dzieła Tołstoja Wojna i pokój.W III tomie tej rosyjskiej epopei narodowej wojska napoleońskie nieuniknienie zbliżają się do Rosji, aż w końcu Francuzi wkraczają do Moskwy. Tom IV to przedewszystkim spiski i zamachy, bitwa pod Borodino, klęska Napoleona oraz finały wielkich historii miłosnych. Mimo wojennej zawieruchy życie musi toczyć się dalej.Powieść rosyjskiego mistrza, Lwa Tołstoja, jest arcydziełem realizmu podziwianym przez późniejszych pisarzy – Isaaka Babla, Johna Galsworthy'ego, a nawet Tomasza Manna.Również współcześnie zachwyca nie tylko czytelników, ale także widzów teatralnych, kinowych i telewizyjnych.
wtorek, 25 września 2018
"Wojna i pokój" - Lew Tołstoj [ i sprawie, wszystko wiadomo]
4 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
O tak, "Wojna i pokój" to mój ogromny wyrzut sumienia. Mam nadzieję, że w końcu znajdę czas na ten klasyk.
OdpowiedzUsuńNiestety kiedyś poległem na pierwszym tomie, młodość ze mnie wyszła. Z pewnością do niej wrócę.
OdpowiedzUsuńCzytałem fragmenty w oryginale na lekcjach języka rosyjskiego, kiedy to było...
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam to dopiero w tym roku i jestem absolutnie zachwycona. <3 Zakochałam się w tej książce. To prawda, Sonię spotkał strasznie niesprawiedliwy los, ale kibicowałam tej drugiej i tak. :D
OdpowiedzUsuń