Na oficjalnej stronie Królewskich pojawiło się długo wyczekiwane potwierdzenie transferu Cristiano Ronaldo. Klub ze stolicy Hiszpanii oraz Manchester United całkowicie domknęły operację transferu portugalskiego pomocnika, który stanie się piłkarzem Realu Madryt z dniem 1 lipca.
Piłkarz podpisze kontrakt na sześć najbliższych sezonów, a jego prezentacja odbędzie się 6 lipca na Santiago Bernabéu.
Nie wiem co napisać. O tym transferze mówi się tyle, ze bokiem mi to wychodzi... Nie jestem zadowolona!! I mam nadzieję, ze się mylę, ale nie zwiastuje to niczego dobrego. Spędzać mi to będzie sen z powiek. Nie uważam tego za dobry transfer. Piłkarz zarabiający krocie nie jest czymś dobrym w szatni. W szatni musi panować duch drużyny, jedność(nie orgia ;) ) a Krystyna nie jest kimś kto będzie umiał współpracować. On będzie chciał spijać śmietankę( z łaski swojej ;) ) a porażka będzie winą wszystkich tylko nie jego. raula, trenera, moze Ikera, a może nawet Pana Ochroniarza. Bo Krystyna jest wyjątkowa, wspaniała, genialna. Bóg gdy stwarzał świat powiedział niech stanie się Geniusz i narodził się Cristiano. Nie przeczę, ze nie umie grać w piłkę. Ale w Realu mieliśmy już Beckhama i nic dobrego to nie przyniosło(co wiedziałam już w dniu transferu) Krystyna jest zbyt indywidualny, to za dużo "JA" a za mało "MY"
a Real to drużyna a nie latający cyrk Cristiano Ronaldo....
Czyli nie tylko ja miałam takie myśli :D Czemu wcześniej tu nie trafiłam! Miałabym z kim o tym pogadać :D
OdpowiedzUsuńMi też brakuje zwykle kogoś kto zrozumiałby moje dziwactwa :D
Usuń