czwartek, 15 września 2011
chwalę się chorobowo-urlopowo i raczej książkowo
Wspominałam, że jestem uzależniona? Jestem i to bardzo. Chociaż jakieś dwa tygodnie wytrzymałam bez nabywania książek wiec jest ogromny plus :)
Ale później to sobie odbiłam. Stojący i zaczynajacy się od Sherlocka stosik to moje zakupy. A więc Holmes upolowany w Empiku za aż 20 zł taniej niż na okladce, dzięki wspólpracy Empiku i Plusa. Blondynka na językach to efekt miłości do hiszpańskiego. A Claude i Camille to ta książka za mną już miesiace chodziła :) No i Murakami za 10 zł. w Biedronce, grzechem byłoby nie kupić.
Ten zaś piętrzący się stos, w większości historyczny to recenzyjny stos od Sztukatera. Skończę Cherezińską i biorę się do roboty!
A tu się chiałam pochwalić prezentem od koleżanek.
Pocztówka z Ikerem od koleżanki i Realowe kolczyki wlasnej roboty od drugiej koleżanki. Już cała jestem hiszpańska po prostu.
A teraz odpływam do kawy i do Cherezińskiej, która diabelnie wciąga!!
21 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Stosik wspaniale się prezentuje. Miłego czytania!:)
OdpowiedzUsuńŁooooo, ale historycznie się u Ciebie zrobiło ;-)
OdpowiedzUsuńZ tytułu wnioskuję, że masz urlop... wypoczywaj zatem!
Kasiu, jaka jest ostateczna cena Holmesa? Rozumiem że jednakowa w całej Polce w sieci Empik?
OdpowiedzUsuńNa stronie mają po 51,99 złotych
OdpowiedzUsuńHolmesa Ci zazdroszczę jak nie wiem!
OdpowiedzUsuńIkera też lubię, ale zawsze byłam za Barca ;)
Tak czy inaczej idę kupić :-)Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :-)
OdpowiedzUsuńPowstrzymaj się! Cena Holmesa z okładki 59 zł. Empik przeceniła na 51. a jak wyślesz sms z plusa, bezpłatnego to kupisz za 41! I jest różnica!!
OdpowiedzUsuńBarca to zuoooo Real rządzi!!
Już zakupiłem :-( Teraz żałuję, to kolosalna różnica w cenie. W Bydgoszczy nie jest przeceniona, pracownica powiedziała że to cena z internetu, u nich obowiązuje okładkowa.
OdpowiedzUsuńNo bo w sklepie obowiązuje okładkowa, tudzież jakaś naklejona promocja. U mnie też w sklepie było za prawie 60. A nie trzeba było tak biec, tylko poczekać na niusa.
OdpowiedzUsuńHolmes'a zazdroszczę i to bardzo.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, skoro taka promocja. :)
Podpisze się pod postem Magdy, Ja również jestem za BAAARCAAAAA! Real ma wiele tytułów zdobytych niesprawiedliwie jeszcze z czasów, kiedy tylko on mógł kupować zawodników zagranicą. :)
Mam Holmesa, kupiłam kilka miesięcy temu, z tego, co pamietam był odrobinę przeceniony, ale drogo dałam. Mimo to uważam, że warto, bo w jednym tomiszczu ma się wszystkie dzieła o tym arcyciekawym bohaterze. Imponujący Twoj stos :)
OdpowiedzUsuńMocno historycznie tym razem. Zapowiada się ciekawie. Claude i Camille też czeka u mnie na półce. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe pozycje - na niektóre sama też mam ochotę :) Chociażby Sherlock...
OdpowiedzUsuńA Barcelona szuka tylko historycznych usprawiedliwien co jest bez sensu...
OdpowiedzUsuńHolmesa pierwszy raz zobaczyłam w Empiku i mnie zaczarował.
No i przez Twoje uzależnienie ja uzależniam się jeszcze bardziej;p
OdpowiedzUsuńFajne książki. Murakami sama widziałam w Biedronce ale złowrogi wyraz mojego męża powstrzymał mnie od kupna. No cóż ostatnio za dużo wydaje i nie ma co się dziwić :-)
OdpowiedzUsuńCo do Holmesa oj sama bym chętnie poczytała, tylko ta cena odstrasza :-)
Jasne! Wszystko moja wina :P :P
OdpowiedzUsuńHolmes zachęca grubością cena w stosunku do objętości nie jest straszna a jak się skorzysta z promocji to już naprawdę grzech nie kupić, tak jak Murakamiego, którego już podkradła mi Mama...
Łooo ;) Stosik godny pozazdroszczenia, chociaż po lekturę historyczną sięgam stosunkowo rzadko. Być może w końcu uda mi się to zmienić. Jestem za to pewna, że Holmes zaimponuje grubością mojej znajomej. Z przyjemnością pokaże ją jej ;)
OdpowiedzUsuńKasiek,
OdpowiedzUsuńMoja droga to nie są historyczne usprawiedliwienia, lecz stwierdzenie faktu. Do błędów należy się przyznawać z pokorą i iść dalej.Wtedy sytuacja polityczna była korzystniejsza dla Realu, który to wykorzystał - jak pewnie 99% innych zespołów w jego sytuacji. Tyle. To jednak nie usprawiedliwia Barcelony z obecnego poziomu gry, teraz to zupełnie inny zespół i dlatego bez problemu dowodzi swojej wyższości nad Realem. :-)
Co do wyższości Barcelony to się nie zgodze, chyba jeśli chodzi o wyższośc polegająca na udawaniu ciężkich urazów po czym prezentują błyskawiczne cudowne uzdrowienia.
OdpowiedzUsuńNo i usprawiedliwia się Barcelona bardzo, czy to nie ona wniosła o unieważnienie tytulów Mistrzowskich zdobytych przez Real za gen. Franco? Refleks godny Katalonii. Ale zaraz się pokłócimy...
@Leno jeśli koleżanka lubi kryminały na pewno będzie zachwycona.
Kasiek na kogoś trzeba zrzucić winę;p
OdpowiedzUsuń