czwartek, 2 maja 2013
wyhafciłam.
Zakładka jaka się urodziłą to Spansih Hill town.
Już kiedyś czyniłam taką zakładkę - grecką.
Jeśli komuś bardzo się spodoba, możemy się dogadać i mogę taką uczynić. Zresztą jak ktoś znajdzie wzór który mu pasuje, również jestem otwarta. Bardzo lubię haftować.
Na identyczną zakładkę mam jeszcze kanwę, muliny mi zostało na jeszcze ze 2-3 zestawy. Tylko muszę od wzoru odpocząć.
Osobiście jestem z niej dumna, chociaż bez wpadek się nie obyło.
Dlatego Mama ją sobie zarezerwowała :D
Teraz wróciłam do Madame Wiosennej.
Już tyle mam zrobione...
Kocham zielony, więc wyszywa się bajecznie...
Oglądam łzawe filmidła. Wzruszam się i haftuję :)
Polecam każdemu takie hobby. Bardzo wycisza... przydatne, ale jeszcze bardziej niszczy oczy.
Ja uwielbiam haftować na drobniutkiej kanwie. Obrazki są wprawdzie mniejsze, ale idzie mniej muliny, a obrazki wyglądają jak tkane.
16 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Bardzo mi się podoba ta hiszpańska zakładka. Sama trochę haftuję, zwłaszcza latem, kiedy mam więcej czasu. Jeśli mogę spytać - robiłaś ją wg jakiegoś wzoru?
OdpowiedzUsuńTo jest H. Powell Spanish hill town :))
UsuńJuż znalazłam, już pobrałam ;) Mam nadzieję, że uda mi się ją zrobić choćby do końca wakacji ;)
UsuńNiestety cena muliny Anchor jest... nieprzyjemna, ale efekt świetny, ja miałam dwie muliny z Ariadny bo niestety z Anchora nie było.
UsuńMam w planach jeszcze jakieś obrazki z Powella - cudne są :)
Śliczne te hafty, Kasiek, gratuluję talentu i po cichu zazdroszczę :) Początki są trudne? Co muszę mieć, by wyhaftować cokolwiek?
OdpowiedzUsuńNie ma czego :))
UsuńKrzyzyki są banalne, że nie trzeba mieć wielkich umiejętnosci. Ja naprawdę jestem antytalent.
Teoretycznie potrzebna jest tkanina o policzalnym splocie. Najlepiej kanwa, specjalna tkanina do haftu krzyżykowego. Zależy od upodobań do początków podobno najlepsza jest kanwa nr 16(chodzi o wielkość splotu). Wzór, w miarę prosty, żeby sie nie zrazić. Igła.
Ja lubię na tamborku haftowac, wygodniej mi :) Wiadomo - nici. Najtańsza jest Ariadna.
I sporo cierpliwości się przyda :))
A początki nie są trudne, ja nie miałam dziesięciu lat jak nauczyłam się haftować.
Zakładka świetna! Ja też kiedyś haftowałam, ale jakoś cierpliwości nie miałam, i się rozeszło, za ty ty masz talent!
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka! Nie mam pojęcia o haftowaniu, czasem tylko oglądam takie zakładki oraz inne cuda na blogach i podziwiam je w milczeniu. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
kasjeusz
Oj, piękna zakładka:)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zakładka.
OdpowiedzUsuńPiękna i robi wrażenie. Niestety, ale takiego talentu nie posiadam, chociaż moja mama zimą coś tam haftuje, no, ale cóż z tym akurat się w nią nie wdałam :) a tak z ciekawości zapytam długo to robiłaś?
OdpowiedzUsuńTakiemalenstwo to chwila dosłownie. Niecałe dwa dni. Zaczęłam w piątek wieczorem, w niedzielę już była skończona. A jeszcze i czytałam i chodziłam, jeździłam. Itp.
UsuńNaprawdę mówisz że to takie łatwe? Ja dwa razy próbowałam i rzucałam w kąt. Strasznie męczyło mnie to liczenie
OdpowiedzUsuńNarysuj sobie kratkę pomocniczą i zacznij od jednokolorowych haftów :D
UsuńŚlicznie:) ja to podziwiam za cierpliwość, jakoś nie umiem się przy tym skupić, albo sobie palce nakłuje igłą, albo krzywo, nawet na tych krzyżykach:D
OdpowiedzUsuńZa to moja mama zajmuje się wszystkim haftowaniem, szydełkowaniem, na drutach wszystko zrobi, nooo ja się czuję jakaś taka nieporadna :D ale mam ambitny plan nauczyć się chociaż jednej z tych rzeczy :)