Drugi tom biografii Jarosława Iwaszkiewicza przedstawia losy pisarza po 1939 roku. Autor tworzy biografię totalną, obejmującą wiele aspektów życia bohatera. Nie unika wątków kontrowersyjnych, umieszczając je w kontekście spraw całego życia – uczciwie i w sposób kulturalny poszerza margines tematów poruszanych dotychczas w polskiej biografistyce. Nie traci przy tym z oczu perspektywy filozoficznej – refleksji nad tym, czym jest tytułowe „inne życie”, w jaki sposób odbija je literatura, jak wielka i ważna jest sfera niezapisana w dziele. To w końcu także opowieść o epoce. Pisał o tym Aleksander Fiut: „Pod piórem Romaniuka powstał nowy gatunek literatury, a mianowicie dokumentarna epika. Czytelnik może odczytać tę – znakomicie napisaną, z prawdziwym literackim talentem i rozmachem – książkę zarówno jako uzupełnienie swojej dotychczasowej wiedzy o życiu i twórczości Iwaszkiewicza, jak też historię całej, zagasłej już formacji, do której należał”.
środa, 21 marca 2018
"Inne życie. Biografia Jarosława Iwaszkiewicza. Tom 2" - Radosław Romaniuk
1 komentarz:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Pozazdrościłam Ci, że już masz tę książkę! Pierwszy tom był świetny. Zgadzam się, że biografie to kopalnia wiedzy, lubię je czytać. Iwaszkiewicza uwielbiam. On chyba naprawdę żył tak kolorowo? A w czasie wojny chyba gościł wiele osób? Więc i książka jest pewnie znakomita. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń