Wiedziałam, że będę musiała przeczytać szybko następną część. Zaraz, gdy przeczytałam Rozdroża byłam ciekawa co będzie dalej. Ta śląska saga jest taką typową obyczajówką, pokazuje los jednostki na tle historii powszechnej. Uświadamia mi jak mało wiem o świecie i nie mówię tu o wydarzeniach w Ghanie, ale o tym co działo się na polskim podwórku. Pierwszy tom skończył się w 1945 i chociaż mogłoby się wydawać, że to początek nowego, spokojnego życia, to przecież teraz w Polsce zacznie się nowy terror, a dla władzy ludowej takie niuanse jak narodowość będzie zbyt subtelne, jeśli ktoś modli się i liczy po niemiecku to jest wrogiem i trzeba mu odpłacić za zło okupacji.
W obcym domu to historia opowiadająca dalsze losy bohaterów Rozdroży, powieści wydanej przez wydawnictwo Muza w październiku 2014.
Jest rok 1945, wojna dobiegła końca. Przychodzi czas oczekiwania na powracających mężczyzn. Czas gojenia ran.
Trudno jest odnaleźć się w powojennej rzeczywistości, bez względu na pochodzenie, na wyznawane zasady. Znów historia zmusza do dokonania wyborów, znów należy stanąć po którejś ze stron.
Zosia i Władek, główni bohaterowie książki, w tych pierwszych, powojennych latach, muszą odnaleźć coś jeszcze – siebie. Pobrali się w maju 1939 roku, więc nie mieli czasu na własne szczęście.
Czy uda im się walka o miłość, której tłem jest szara i niejednokrotnie smutna codzienność?
Książka porusza tematy, o których jeszcze do niedawna nie wolno było mówić: obóz na Zgodzie, wywózki górników w głąb ZSRR, to tylko niektóre z tragedii tamtych czasów.
Ale na stronach tej książki czytelnik odnajdzie również nastrój dawnego Śląska. Gwar miejskiego magla, ulice pachnące domowym obiadem i ludzką życzliwość, pomagającą przetrwać najtrudniejsze czasy.
Sabina Waszut, rocznik 1979, związana z Grupą Literyczną Na Krechę. Publikowała między innymi w Magazynie Materiałów Literackich Cegła oraz w Śląskiej Strefie Gender. Laureatka konkursów literackich. Recenzentka. Meldunkiem i sercem chorzowianka. W styczniu 2013 ukazała się książka Isabelle, której jest współautorką, a jesienią 2014 w wydawnictwie MUZA powieść Rozdroża, która w 2015 została nominowana do Nagrody Angelusa.
Zofia przetrwała nawałę wyzwolicieli, wrócił jej Władek i chcą układać sobie życie. Jej siostra Agnes tęskni za mężczyzną, którego wywieziono gdzieś na Wschód. Mężczyzna pisze listy, których nie wysyła, opisuje rzeczywistość obozu pracy i kwintesencję tęsknoty, gdy miłość jest jedyną obroną przed zezwierzęceniem. Zosia i jej rodzina cierpią za swoje śląskie pochodzenie, traktowani są jako Niemcy, prześladowani i piętnowani, nie pomaga jej polski mąż, który walczył na Zachodzie. Sprawy polityki jednak przesłania ciąża Zofii i narodziny ich dziecka zmieniają priorytety, sprawiają, że dwójka ludzi chce swojemu dziecku zapewnić to co najlepsze, to czego nie mieli. A życie toczy się swoim rytmem, pojawiają się nowi sąsiedzi, repatrianci czy Anna, wdowa po zabitym w obozie dla Niemców lekarzu. Poruszający obraz powojennych lat na Śląsku.
To drugi tom, utrzymany w tym klimacie co jedynka. To saga rodzinna opierająca się na wątku obyczajowym, autorka nie zagłębia się w jakieś sekrety, romansowe historie. Bohaterka – Zofia to zwykła kobieta, obce jej są głębokie przemyślenia, dotyczące egzystencjalnych spraw, problemów narodowościowych, ona chce żyć w spokoju, wychowywać dziecko, kochać męża, dbać o dom. Kiepskie warunki lokalowe nie pchają ją w stronę działalności opozycyjnej, przeciwnie jest jej wroga, nie chce by polityka wyrządziła krzywdę jej bliskim. Chce spokojnego życia, o które tak trudno. Nie zatapia się we wspomnieniach, czasami dopada ją jakiś kadr z przeszłości, ale żyje teraźniejszością. Jest taką stereotypową Ślązaczką, dużo sprząta, chociaż to syzyfowy trud, wymienia się przepisami i nie wyobraża sobie domu bez kredensu. Obyczajowa powieść, która odrywa nas od codzienności. Można zapomnieć o tym co dookoła nas. Cieszę się, że już czeka tom trzeci.
Mam Rodzinę na Śląsku, polecę im.
OdpowiedzUsuńBędę miała na uwadze całą serię, skoro tak zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Nie czytałam poprzedniej części, ale niespecjalnie jestem nią zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty
Pozdrawiam, Pola
www.czytamytu.blogspot.com