Miałam ostatnio duży problem, żadna książka mnie nie potrafiła wciągnąć. Kończyłam, to co zaczęłam, ale naprawdę szło to siermiężnie. Bałam się, czy znajdę jeszcze w tym półroczu książkę, która sprawi, że będzie mi się chciało czytać. Bardzo lubię kryminały retro a o tej powieści zdążyłam już usłyszeć, że ciekawa, że wciąga i jest dobra. Nie wiem dlaczego zwlekałam, z czytaniem okazało się, że to był lek na całe czytelnicze zło.
Frances Wynn, hrabina o amerykańskim pochodzeniu, jako wdowa cieszy się wolnością. Wraz z córką wynajmuje dom w Londynie i przygotowuje się na przyjęcie pod swój dach siostry – Lily - która ma przybyć z Nowego Jorku.Jednak życie nie jest usłane tylko różami i wkrótce kobiecie przyjdzie przekonywać inspektora Delaney'a, że nie ma ona nic wspólnego ze śmiercią męża. Co nie przeszkodzi jej oczywiście informować inspektora o szokujących okolicznościach tego wydarzenia. A do tego wszystkiego, nowy, niezwykle pociągający sąsiad – George Hazelton – okaże się być jedną z dwóch osób, które znają całą prawdę.Zajęta wprowadzaniem siostry na salony Frances zamartwia się, czy Reggie faktycznie został zamordowany. Aby odkryć prawdę wykorzysta nie tylko sąsiada, ale także swój spryt i talent do plotkowania. Czy morderca skrywa się w towarzystwie?Wiktoriańska Anglia, intrygi, niedopowiedzenia i skrywane tajemnice okraszone poczuciem humoru i nagłymi zwrotami akcji sprawią, że nie będziecie mogli oderwać się od tej historii...Zachwycająca opowieść o cwaniactwie w brytyjskiej arystokracji – Rhys Bowen, laureatka nagrody Agatha Award
Również dam się wciągnąć w tę historię.
OdpowiedzUsuń