Katniss pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się by zająć jej miejsce. Musi opuścić nie tylko rodzinę, której jest żywicielką, ale i Gale’a, który zdaje się być kimś więcej niż przyjacielem. Aby ich jeszcze zobaczyć, musi zwyciężyć w transmitowanych przez telewizję Igrzyskach. Przeżyć może tylko jeden uczestnik. Pochodzący z biednego dystryktu i nie szkoleni w walce Katniss i chłopak Peeta, w oczach widzów skazani są na porażkę. Igrzyska są jednak nieprzewidywalne. Między młodymi rodzi się uczucie, a odważna szesnastolatka rozpala w ludziach nadzieję na zmiany. Staje się symbolem buntu i walki z niesprawiedliwością. Jednak jeśli kiedykolwiek ma zobaczyć jeszcze rodzinny Dystrykt 12, musi dokonać rzeczy niemożliwych…
sobota, 12 maja 2012
"Igrzyska śmierci" - The Hunger Games 2012
10 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
nie czytałam jeszcze książek, więc na film nie zamierzam się wybrać - zawsze wpierw czytam, nie odwrotnie
OdpowiedzUsuńtakże wszystko jeszcze przede mną :)
pozdrawiam!
To mnie dziś natchnęłaś, wieczorem oglądam jak nic !
OdpowiedzUsuńSłuszna postawa :D
UsuńZgadzam się, książka zdecydowanie lepsza, ale można film obejrzeć już po przeczytaniu, tak dla porównania.
OdpowiedzUsuńporównanie i nabranie wiekszej ochoty na kolejne czesci :)
UsuńNie czytałam książkę, ale byłam na filmie i mam zamiar przeczytać teraz całą trylogie.;D
OdpowiedzUsuńHej, to chyba pierwsza prawdziwa (normalna) relacja z przeczytanej ksiazki i jej porownanie z filmem. Niestety film jest slabszy od ksiazki. Po obejrzeniu filmu mam watpliwosci czy dzieje sie to w przyszlosci czy w jakims rownoleglym (fikcyjnym ale przeszlym byc moze czasie), czasie np okresu 'The Grapes of Wrath' (powiesci Johna Steinbecka) :/. Ksiazke latwiej umiescic w czasie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje odczucia z nastepnych czesci.
'Igrzyskami śmierci' jestem zachwycona w wersji książkowej, natomiast filmu jeszcze nie miałam okazji obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńMam jedną osobę, która jak mi powie, że "ten film ci się nie będzie podobał" to jej wierzę. Tak usłyszałam o tym filmie... ponoć płasko przedstawiono postacie i jak zna mnie, cieszyłabym się, gdyby główna bohaterka umarła, w razie niepowodzenia tego zamysłu byłabym zła.
OdpowiedzUsuńMogło i tak być... w każdy razie nie jestem widzę osamotniona w tej opini...
Usuń