piątek, 25 kwietnia 2014
rzecz o... dniu ślubu
10 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Mnie jakos nazwa odepchnęła... może dam mu szansę :)
OdpowiedzUsuńmnie zaintrygowała. Może nie darzę go nienawiścią, ale żebym się zakochała - no nie powiem
UsuńJuż pewnie opowiadałam, że moja znajoma dawała małe świeczki gościom w ramach podzięki za przyjście :) Moim zdaniem fajny pomysł :) Ja w samym zapachu nie jestem zakochana, w ogóle ostatnio tyle pięknych zapachów u mnie na wsi, że woski palę tylko wieczorami.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, kiedyś może wykorzystam :)
UsuńZapach mnie aż tak nie zachwyca, ale nie odrzuca :P
Ja jak tylko jestem w domu coś palę... :P i już mam solidny zestaw faworytów
No no no, nazwa świetnie brzmi i nadaje się idealnie dla mnie - w końcu w sierpniu będzie mój Wielki Dzień. :)
OdpowiedzUsuńTeraz jest moda na dawanie świeczuszek tych w prezencie dla gości :)
UsuńGratulacje!!
o yakee słyszałam wiele dobrego, ale póki co szkoda mi kasy na ich świece, a samych wosków nie opłaca się zamawiać. raz na rok robię zamówienie z aromatelli, no i bazuję na świeczkach z ikei. póki co musi mi to wystarczyć.
OdpowiedzUsuńJa świec też jeszcze nie kupiłam, woski mogę kupować stacjonarnie.
UsuńCóż za nazwa dla wosku :)
OdpowiedzUsuńYankee świetnie nadaje nazwy
Usuń