Nowa książka autorki światowego hitu Sekretne życie pszczół. Numer 1 na liście bestsellerów New York Timesa, wyselekcjonowany do ekskluzywnego klubu książkowego Oprahy Winfrey!
Sarah Grimké jest środkową córką sędziego sądu najwyższego Karoliny Południowej, plantatora zaliczanego do elity Charlestone. Matka nazywa ją odmienną, ojciec twierdzi, że jest wyjątkowa. Na swoje 11 urodziny dostaje niecodzienny prezent – wyciągniętą z czworaków i obwiązaną lawendowymi wstążkami czarnoskórą Hetty, zwaną Szelmą. Sarah nie chce „takiego prezentu”, czuje, że drugiego człowieka nie można posiadać… To dopiero początek jej problemów.Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, wspaniała powieść, która prowadzi nas w głąb do korzeni stanów południowych Ameryki, ukazując świat szokujących kontrastów, gdzie piękno współistnieje z brzydotą, a prawość towarzyszy na co dzień okrucieństwu. To nowe spojrzenie na problem niewolnictwa, niezwykła pochwała siły przyjaźni i siostrzanej miłości, wbrew wszelkim przeciwnościom losu, świadectwo walki o wolność i prawo do głosu.
czwartek, 9 października 2014
"Czarne skrzydła" - Sue Monk Kidd
24 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Byłam tą książka naprawdę oczarowana i też mam teraz ochotę poznać "Sekretne życie pszczół":)
OdpowiedzUsuńBędzie miało branie na allegro
UsuńJa wolę jednak bardziej połowę XIX wieku, ale tutaj czasy mi nie przeszkadzały :)
OdpowiedzUsuńTo jedna z powieści, które bardzo chciałabym poznać i to jak najszybciej. A brak wątku miłosnego dodatkowo mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńTo się nie zawiedziesz :D
UsuńCo Ty kochana z tym wątkiem romansowym???????
OdpowiedzUsuńAle ciesze się, że książka Cię porwała.
Bo ja romatyczka książkowa jestem. Lubię romanse :P
UsuńJa mam najpierw w planach "Sekretne życie pszczół". A potem pewnie przeczytam i tę książkę.
OdpowiedzUsuńNo u mnie była zasada: jak się nie ma co się lubi :P
UsuńUwielbiam czytać książki o niewolnictwie, handlu żywym towarem itp. Uważam, że wykorzystanie tego motywu w powieściach, przynajmniej części czytelników może otworzyć oczy na wiele spraw. ,,Sekretne życie pszczół" to mój czytelniczy wyrzut sumienia, zresztą jeden z wielu. Teraz dołączyły do nich ,,Czarne skrzydła".
OdpowiedzUsuńMogę się spokojnie pod Twoją wypowiedzią podpisać.
UsuńPo sukcesie ,,Czarnych skrzydeł" liczę na wznowienie ,,Sekretnego życia pszczół" - chętnie poznam ten drugi tytuł, bo ,,Czarne skrzydła" naprawdę mi się podobały.
OdpowiedzUsuńPo wpisach, ludzi którzy "Pszczoły" czytali, mam jeszcze większą ochotę na nie.
UsuńCieszę się, że książka jest tak dobra - chociaż nie znam Sekretnego..., ale na pewno sięgnę po książki tej autorki. Swoją drogą ostatnio temat niewolnictwa zrobił się bardzo modny :)
OdpowiedzUsuńBo dopiero chyba teraz uczymy się patrzeć na niego z różnych perspektyw.
UsuńA ja "Sekretne życie pszczół" czytałam na... porodówce :) Stąd może mój sentyment do tej książki, choc jest to książka sama w sobie bardzo pełna ciepła, magiczna, osadzona już właśnie jakoś w połowie XX wieku, kiedy czarnoskórzy Amerykanie rozpoczynali walkę o swoje prawa. O, to chyba właśnie był czas pierwszych wyborów, w których mogli oddac głos. To historia małej białej dziewczynki i jej czarnoskórej niani, które znajdują schronienie u trzech sióstr Murzynek. Opowieśc o przyjażni, rodzinie i pewnej tajemnicy, o dorastaniu, o bólu i szczęściu pomimo to. Cudowna :)
OdpowiedzUsuńA brak wątku romansowego w "Czarnych skrzydłach" też tylko mnie do nich zachęca:) Pozdrawiam ciepło
Kartek szelest
ejjjj ja nie mogę jej teraz kupić...
UsuńOd momentu zapowiedzi mam chęć na tę książkę !
OdpowiedzUsuńduuuużo osób na nią zachoowało :D
UsuńPróbowałam wygrać tę książkę w pewnym konkursie ale niestety nie udało się, co wcale nie ostudziło mojego zapału do niej. Bardzo chcę przeczytać zarówno "Czarne skrzydła" jak i "Sekretne życie pszczół".
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam od "Sekretnego życia pszczół" - kocham te książkę i wracałam ju do niej kilka razy. To nazwisko autorki przyciągnęło mnie do "Czarnych skrzydeł" i nie zawiodłam się. Jest jeszcze inna książka tej autorki pt. "Opactwo świętego grzechu" - wg mnie najsłabsza z trzech omawianych, ale też warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńPszczółki już czekają na swoją kolej, tej której nie polecasz będę unikała. Dziękuję!!
UsuńWitam, do przeczytania "Czarnych skrzydeł" zachęciła Pani w bibliotece, okładka i opis sprawiły że przeczytałam ją jak najszybciej... "Skrzydła.." to wspaniała opowieść o dążeniu do określenia własnej tożsamości, sile i uporze w tym dążeniu, o realizowaniu marzeń. To opowieść o pokonywaniu ograniczeń narzucanych przez urodzenie i co za tym idzie status społeczny. Trudno mi jest powiedzieć która z bohaterek jest mi bliższa - obydwie walczą o to samo - o prawo do wolności. Sara jest zniewolona przez konwenanse, urodzenie i to że jest kobietą. Szelma - jest czarną niewolnicą.
OdpowiedzUsuńNajbardziej znamienne są dla mnie dwa cytaty z powieści: "Musisz zrozumieć, którym końcem igły chcesz być. Tym przywiązanym do nici czy tym, który przebija tkaninę." i "Może i ciałem jestem niewolnicą, ale nie umysłem. Z tobą jest na odwrót."
Witam, do przeczytania "Czarnych skrzydeł" zachęciła Pani w bibliotece, okładka i opis sprawiły że przeczytałam ją jak najszybciej... "Skrzydła.." to wspaniała opowieść o dążeniu do określenia własnej tożsamości, sile i uporze w tym dążeniu, o realizowaniu marzeń. To opowieść o pokonywaniu ograniczeń narzucanych przez urodzenie i co za tym idzie status społeczny. Trudno mi jest powiedzieć która z bohaterek jest mi bliższa - obydwie walcza o to samo - o prawo do wolności. Sara jest zniewolona przez konwenanse, urodzenie i to że jest kobietą. Szelma - jest czarną niewolnicą.
OdpowiedzUsuńNajbardziej znamienne są dla mnie dwa cytaty z powieści: "Musisz zrozumieć, którym końcem igły chcesz być. Tym przywiązanym do nici czy tym, który przebija tkaninę." i "Może i ciałem jestem niewolnicą, ale nie umysłem. Z tobą jest na odwrót."