czwartek, 14 stycznia 2016
Alan Rickman - nie żyje.
12 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Witaj! Ja tez ze smutkiem przyjelam te wiadomosc.Mial cos w sobie-talent I osobowosc.Pozdrawiam krajanke mojego malzonka - pochodzi z Przemysla :)
OdpowiedzUsuńSmutek Nas łączy. Pozdrowienia dla męża!! Przemyśl jest cudowny, a ludzie z Przemyśla to już całkowita bajka :)
UsuńJak wróciłam z egzaminów i to przeczytałam to przez chwilę zaklinałam rzeczywistość, a potem odświeżyłam stronę, ale to okazała się prawda :(
OdpowiedzUsuńZa sprawą pracy i obiadu długo żyłam w nieświadomości :( a jeszcze wczoraj wspominałam Go w notce
UsuńSmutna wieść. Od razu pomyślałam o Tobie, gdy o tym przeczytałam.
OdpowiedzUsuńJednak ja nie jestem cicha i milcząca ze swymi obsesjami ;)
UsuńOgromna strata
OdpowiedzUsuńniewypowiedziana...
UsuńA ja go uwielbiam w "Robin Hoodzie. Książę złodziei".
OdpowiedzUsuńJego po prostu nie dało się nie uwielbiać!
UsuńRickman zdecydowanie nas łączył - to jeden z dwóch moich ulubionych aktorów :( Szeryf z Robin Hooda i płk. Brandon z Rozważnej... no i Snape, który z kolei jest jedną z dwóch moich ulubionych postaci literackich. Smutno i mi :(
OdpowiedzUsuńale za to mamy pretekst do filmowych powtórek, chociaż to nieprzyjemny pretekst bardzo
Usuń