To prawdziwy powrót po latach, korzystając z promocji na Inverso.pl dopadłam głośną powieść Stephena Kinga i po prawie dekadzie wróciłam do autora, co do którego mam skrajnie różne odczucia. Outsider to trzecia powieść autora po którą sięgam. Kiedyś czytałam Lśnienie i prawie zeszłam na zawał. Później było Dallas i to mega mi się podobało, byłam ciekawa jak odbiorę książkę, którą zekranizowano i serial elektryzuje rzesze. Nie wiedziałam, czy książka będzie straszna, czy to będzie bardziej zakorzeniona w rzeczywistości i może King mnie czymś zaskoczy. Opis na stronie Inverso był umiarkowanie przerażający, ale ja już wiem, że King jest przewrotny.
Bestialska zbrodnia. Śledztwo pełne znaków zapytania. Stephen King, znajdujący się w szczególnie owocnym okresie twórczości, przedstawia jedną ze swoich najbardziej niepokojących i wciągających opowieści. W parku miejskim znalezione zostaje zmasakrowane ciało jedenastoletniego chłopca. Naoczni świadkowie i odciski palców nie pozostawiają wątpliwości: sprawcą zbrodni jest jeden z najbardziej lubianych obywateli Flint City. To Terry Maitland, trener drużyn młodzieżowych, nauczyciel angielskiego, mąż i ojciec dwóch córek. Detektyw Ralph Anderson, którego syna Maitland kiedyś trenował, nakazuje przeprowadzić natychmiastowe aresztowanie w świetle jupiterów. Maitland ma wprawdzie alibi, ale Anderson i prokurator okręgowy wkrótce zdobywają kolejny niezbity dowód: ślady DNA. Sprawa wydaje się oczywista. Kiedy w toku śledztwa zaczynają wychodzić na jaw przerażające szczegóły, porywająca opowieść Kinga wchodzi na wyższe obroty, napięcie narasta, aż staje się niemal nie do zniesienia. Terry Maitland na pozór jest miłym człowiekiem, ale czy ma drugie oblicze? Odpowiedź szokuje – tak jak szokować potrafi tylko Stephen King. W serialu na podstawie bestsellerowej powieści mistrza grozy występują m.in. Ben Mendelsohn, Cynthia Erivo oraz Bill Camp. Premiera 13 stycznia w HBO. Stephen King (ur. 1947 w Portland) napisał ponad pięćdziesiąt książek i wszystkie zyskały status światowych bestsellerów. Znajdują się między nimi: "Miasteczko Salem", "Misery", "Dallas ’63" czy "Lśnienie". Powieści Kinga doczekały się wielomilionowych nakładów, tłumaczeń na przeszło 30 języków, a na całym świecie można znaleźć ponad 300 milionów egzemplarzy książek z jego nazwiskiem na okładce. Stephen King mieszka w stanie Maine z żoną, powieściopisarką Tabithą King
W małym miasteczku znaleziono zwłoki chłopca, zabicie dziecka, samo w sobie jest okropne, ale zwłoki zostały po prostu zmasakrowane. Policji udaje się dotrzeć do świadków, sprawa jest jasna, jedynym oprawcą może być tylko znany i szanowany nauczyciel angielskiego, trener miejscowej drużyny. Policja już się przegrupowuje i szykuje spektakularne zatrzymanie, które ma zaspokoić małomiasteczkowe poczucie sprawiedliwości. Terry Maitland trafia do aresztu, żąda adwokata i wręcz promienieje niewinnością, co wprawia w konsternację policję. Pewność siebie oskarżonego wydaje się mieć podstawy, bo facet ma alibi, był daleko, na spotkaniu autorskim, jest na filmie,, ma świadków. Policja też ma świadków, ma DNA i odciski. Co tu się dzieje. A to jest dopiero początek krwawych, brutalnych zbrodni. Zbrodni, które przeczą logice, tak bardzo że trzeba będzie sięgnąć do starych podań, ale czy taka przerażająca legenda może być prawdziwa?
Przez początkowe strony czytałam książkę jak kryminał, mamy dwie perspektywy, policja i oskarżony, tudzież jego bliscy i w mojej głowie walczyły dwie wizje, wszystko w kontekście zamordowanego chłopca, wielkiej tragedii, ale mającej ludzki wymiar, bez nadnaturalności, a tu jak King nie zaatakował El Cuco, to przezornie książkę odłożyłam, bo już był wieczór i trochę się zaczęłam bać, wolałam poczekać aż dzień wstanie i takie tematy przestaną wyzierać spod łóżka.
Nie mogę oceniać tej książki przez pryzmat twórczości Kinga, bo jak wspomniałam jest to raptem trzecia książka z jego dorobku, ale muszę się w końcu przełamać i czytać Kinga częściej, to strasznie wciąga, granice pomiędzy nadnaturalnym światem a realną zbrodnią są takie cienkie, to przenikanie światów tak oddziałuje na wyobraźnię. No po prostu WOW. Polecam kliknąć tutaj i nim porwie Was serial, sprawdzić samemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.