Zdecydowanie mam już swoje lata a jednak wracam do bajki."Doktor Dolittle i jego zwierzęta" to jedna z moich ulubionych bajek. To książeczka dla nieco starszych dzieci, ale nawet taka stara baba jak, gdy tylko widzę nowe wydanie, nie umiem odmówić sobie powtórki. Co ważne, książka, biorąc pod uwagę jak jest wydana, jest w przystępnej cenie, chociaż nie jest to wydanie które czytałam jako pierwsze i pewnych rysunków mi brakowało, to ta nowa wersja, z uroczymi obrazkami podbiła moje serce dokumentnie. Wiem, na pewno że jak tylko przyjdą do mnie w odwiedziny dzieciaczki, to będziemy mieli co czytać.
Poznaj wyjątkowego bohatera, doktora Johna Dolittle’a, który dzięki pomocy papugi nauczył się języka zwierząt. Został weterynarzem i pomagał wielu źle traktowanym zwierzakom.
Ta książka, do której piękne ilustracje przygotowała Dorota Szoblik, opowiada o jego licznych przygodach. Dzieło Hugh Loftinga, zaliczone do klasyki literatury dla dzieci i młodzieży, stało się ulubioną lekturą kolejnych pokoleń młodych czytelników.
Odkryj świat wspaniałych bohaterów, pełen wzruszeń, humoru i niezapomnianych przeżyć!
Doktor Dolittle to bajka utrzymana we wspaniałej konwencji opowieści, ktoś rozpoczyna opowiadanie tej historii, że niemalże widzimy bujany fotel i widzimy dym z fajki bajarza. Otóż, w małym miasteczku żył sobie bardzo szanowany doktor nauk medycznych, cieszył się on szacunkiem wśród ludzi i jak rzadko, szacunek szedł w parze z pieniędzmi bo ludzie szczodrze wynagradzali jego wiedzę i doświadczenie. Doktor miał słabość, bardzo, ale to bardzo lubił zwierzęta i niestety - jedna z pacjentek siadła na jeżu. Tak zaczął się odpływ pacjentów, a co za tym idzie odpływ gotówki, ale zwierzęta, które miał zostały z nim w biedzie a mądra i stara papuga podsunęła mu pomysł by nauczyć się języka zwierząt. To był początek renesansu popularności doktora. Jednak i odzyskana popularność przepadła, przez dobre serce Doktora. Nędza była blisko, aż tu jaskółka przyniosła prośbę o pomoc z Afryki, tak oto zaczyna się pełna a przygód podróż.
Jak wspomniałam, książka doskonale nadaje się dla starszych dzieci, moim zdaniem siedem lat i więcej, bo chyba takie dzieci - jak zauważam, potrafią się skupić na książeczce i nie muszą mieć obrazków. Jak w starych dobrych bajkach bywa, bajka afirmuje ważne i pozytywne cechy, pokazuje, że ważna jest pokora, skromność, ale najważniejsze jest dobre serce, chęć pomocy, lojalność. Moim zdaniem są to ponadczasowe wartości, dlatego warto sprawić swemu dziecku tę książkę. Dodatkowo książka jest napisana w emocjonujący sposób, bawi i angażuje dziecko. Jest ślicznie wydana, obrazki są po prostu słodkie!!
Książka recenzowana dla portalu Szkrabajki
Pamiętam, że jako dziecko byłam zachwycona ta bajką. Przeczytałam ciągiem całą serię.
OdpowiedzUsuń