W oryginale mamy przepis na dwa bochenki. Ja na próbę piekłam jeden. Więc podaję składniki na jeden chlebuś. Chociaż roztropniej jest upiec dwa:
155 ml letniej wody
szczypta cukru
4,5 g suszonych drożdży
30 g stopionego masła
125 ml ciepłego mleka
450 zwykłej mąki pszennej
łyżeczka soli
Do dużej miski wlej 65 ml wody, wsyp cukier i drożdże.
Dodaj masło, mleko i pozostałą wodę, połowę mąki oraz sól i dobrze wymieszaj drewnianą łyżką. Dodaj resztę mąki stopniowo, ciągle mieszając, aż powstanie kleiste ciasto.Wyłóż ciasto na oprószony mąką blat i wyrób, aż ciasto stanie się gładkie i elastyczne.
Odstaw do wyrośnięcia. Ma podwoić objętość.
Jednym uderzeniem pięści usuń z ciasta powietrze. Wyjmij na oprószony mąką blat. uformuj prostokąt grubości mniej więcej 1,5 cm. Każdy prostokąt zwiń w roladę i włóż do wysmarowanej tłuszczem formy(szwem do dołu).
Odstaw do ponownego wyrośnięcia na 45 minut, lub do czasu gdy ciasto będzie wystawało ponad brzegi blaszki
Rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
Ostrym ząbkowanym nożem, lub żyletką natnij wierzch wyrośniętego ciasta(ale tak, by go nie spłaszczyć) 3-4 nacięcia.
Piecz 10 minut po czym zmniejsz temperaturę o 180 stopni i piecz jeszcze 30 minut, lub do chwili gdy ciasto będzie rumiane, a uderzone palcem wyda głuchy odgłos.
Studź na kratce.
Przepis pochodzi z książki "Wypieki. Chleby, pizze, ciasta, pączki, słodkie zawijańce."
Mam coraz większą ochotę na te smakołyki! :) Kusisz, oj kusisz.
OdpowiedzUsuńAno kuszę. A to tylko wybrane przepisy... najchętniej nie wychodziłabym z kuchni :P
Usuńtytułowe słodkie zawijańce w tej książce to coś jak obwarzanki tylko z takiego ciasta jak na pączki? próbowałaś już robić może?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie :P
Usuńw kolejce do opublikowania są jeszcze eklery :P
oo, to czekam niecierpliwie
UsuńTylko jednak się waham. Bo zdjecie jest fatalne.
UsuńMoja mama piecze chleb na podstawie tego przepisu i wychodzi rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę takie domowe, na zakwasie. Ale nie ma to jak chleb własnej roboty, każdy wychodzi smaczniejszy niż taki z piekarni. ;D
OdpowiedzUsuńMuszę sobie chyba sama sprawić tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) dla mnie jest źródłem inspiracji :)
UsuńNormalnie zawzięłaś się i gotujesz, pieczesz, smakujesz :)
OdpowiedzUsuńCały czas wredotko :) czekam na opinie o jabłku :P :P
Dałam ciała z tym jabłkiem :/
Usuńech....az mi slinka pociekla
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie próbowałam robić chleba :)
Naprawdę, wbrew pozorom to nie jest trudne!
Usuń