poniedziałek, 2 grudnia 2013
co będę czytała podczas długich, wolnych wieczorów
20 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Na pewno nie zaznasz nudy przez kolejne tygodnie! Chętnie ujrzałam na swojej półce zwłaszcza "Solo". "Ogród Kamili" czeka na mojej półce, a "Wolna miłość" już za mną - świetna lektura.
OdpowiedzUsuńWspaniałe pozycje! Życzę miłej lektury:)
OdpowiedzUsuńBędę trzymać :) Tymczasem muszę powiedzieć, że cudowne stosy, ja niestety ostatnio musiałam zwolnić z czytaniem, ale od nowego roku ruszę z kopyta, czekam więc na recenzje.
OdpowiedzUsuńMyśliwskiego i Ligocką chętnie widziałabym u siebie :) Z pewnością czeka Cię dłuuuga, miła i cieplutka zima, skoro opatulą Cię takie lektury!
OdpowiedzUsuńMiłej lektury życzę
OdpowiedzUsuńHosseini to moj podobno prezent gwiazdkowy, a Morton juz mam i mam nadzieje, ze znjade czas na lekture podczas Swiat.
OdpowiedzUsuńMysliwskiego zazdroszcze :)
Tobie zas zycze milej lektury!
Z takim zapasem zima niestraszna ;-) Biografię księżnej Diany oraz książkę Eryka ostrowskiego chętnie bym przygarnęła do siebie :)
OdpowiedzUsuńSmakowite stosiki - to prawda. A teraz potrzebna ostra zima i ciepło w domu, żeby się nie chciało z domu wychodzić.
OdpowiedzUsuńChciałam na początku napisać, że piszesz posty w takim tempie, że nie można nadążyć zaglądać do Ciebie.
UsuńZazdroszczę Ci tych książek. Ach, tylko leżeć i czytać. :-)
OdpowiedzUsuńZgodnie z prośbą trzymam za Ciebie kciuki i czekam na recenzje Prousta i Myśliwskiego.
OdpowiedzUsuńUdanej lektury!
Imponujący stos, nic tylko czytać! ;)
OdpowiedzUsuńAle stosidła! Z tych książek czytałam jedynie Hosseiniego, a Morton czeka w kolejce. Trzymam kciuki za nowy obowiązek zawodowy ;)
OdpowiedzUsuńNo to masz trochę czytania:) ja teraz nadrabiam zaległości z moich własnych półek, już mi się udało 6 przeczytać, dwie kolejne sie czytają, a jeszcze mam zaplanowane na grudzień 4. Tak realnie, pewnie będzie ich więcej, ale na początek te 4 to taka nie przytłaczająca w perspektywie ilość:)
OdpowiedzUsuńNo to się pięknie zaopatrzyłaś:) U mnie również stos się powiększa. Liczę na świąteczne leniuchowanie z książką:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Solo jest fantastyczne. uwielbiam książki Raduńskiej, bo to one zainspirowały mnie do założenia własnego zeszytu do cytatów i notatek. niesamowita kobieta.
OdpowiedzUsuńNie będziesz się nudziła w zimowe wieczory. Zazdroszczę stosików i oczywiście czekam na recenzje, gdyz kilka bym chętnie przeczytała :)
OdpowiedzUsuńJest co czytać!
OdpowiedzUsuńCudowne stosiki. Z przyjemnością sięgnęłabym po książkę Katarzyny Michalak : )
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo wolnych wieczorków do czytania : >
Piękne stosy, zazdraszczam i życzę miłego czytania... :)
OdpowiedzUsuń