Nograd to średniowieczny gród, w którym było tak błogo, że niektórych aż krew zalewała. Wszak jak długo można było czerpać satysfakcję z wiecznie urodzajnych plonów, tanich artykułów na bazarze, pięknej pogody, sprawiedliwych rządów czy zawsze chętnych małżonek. Wielu wierzyło, że to klątwa. Kara za dawne czyny lub ostrzeżenie przed czymś, co dopiero miało nadejść. Ludziom nie chciało się nawet chodzić do świątyni, bo i po co, a grabieże na gościńcach, jeśli już były organizowane, to raczej z pobudek czysto hobbystycznych. Chytry plan bogoboja Kumara, który miał zachęcić mieszczan do uczęszczania na jego homilie, miłość wojmiła do Aliwii, pogoń kasztelana za sławą oraz rabunek szykowany przez emerytowanych łotrzyków były wydarzeniami, które miały zmienić Nograd raz na zawsze. Awantura na moście jako komedia fantasy ma na celu przede wszystkim zapewnić dobrą rozrywkę, ubarwiając nudną i szarą rzeczywistość. Książka jest planowana jako pierwsza część cyklu i ma być niejako satyrą na wieki średnie, świat fantasy, a nawet kwestie wiary i nauki. Marcin Hybel urodził się w Krakowie w 1980 roku. Ukończył Politechnikę Krakowską na wydziale Inżynierii Środowiska. Jest miłośnikiem różnego typu literatury, w tym fantasy. Od piętnastu lat prowadzi towarzyskie sesje RPG. Jest realistą, ale życie traktuje z przymrużeniem oka.
wtorek, 17 lipca 2012
"Awantura na moście" - Marcin Hybel
14 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
No nie wiem, ciekawi mnie ta książka, ale ciężko stwierdzić o czym tak naprawdę opowiada. Niby średniowiecze, niby komedia i na dodatek fantasy. Zastanowię się jeszcze :)
OdpowiedzUsuńDlatego wolałam nie określać jednoznacznie bo miałam mieszane uczucia, ale jednak na plus
UsuńMiałam podobnie czyta się fajnie opisuje trudno.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :)
UsuńInteresujący pomysł na książkę!
OdpowiedzUsuńPierwsze zdanie opisu mnie przyciągnęło, bo ja lubię taką przewrotność, ale im dalej tym gorzej. Zresztą też nie czuję chemii do tego czasookresu, ale myślę, że podsunę mamie mojej, bo ją to kręci :D Tylko z tym językiem może być ciężko, bo idzie się zniechęcić i odrzucić książkę w kąt.
OdpowiedzUsuńMoja n pewno nie poczuje chemii z ta kiazka wiec nawet Jej nie podsuwam
UsuńBardzo lubię książki, których akcja rozgrywa się w średniowieczu. Choć nie przepadam za powieściami polskich autorów to po tę książkę z chęcią siegnę.
OdpowiedzUsuńchyba raczej nie jest to do końca lektura dla mnie
OdpowiedzUsuńmoże jeśli wpadnie mi w ręce... to zobaczę, czy zaskoczy coś pomiędzy nami i mnie wciągnie, ale szukać specjalnie nie będę tej książki
pozdrawiam
Muszę przyznać, że książka mnie zachwyciła. Niezależnie od mojej miłości do wszelkich powieści historycznych czy parahistorycznych. Po prostu była to jedna z dwóch udanych "parodii" jakie miałam okazję przeczytać.
OdpowiedzUsuńI pisało mi się też całkiem nieźle :)
Nie czytałam tej książki, nie znam również autora, a i Twoja recenzja nie jest ani jednoznacznie pozytywna, ani negatywna, więc dam sobie jeszcze czas na przemyślenie kwestii "Awantury na moście" :)
OdpowiedzUsuńO, znam to, czasem książka jest niezwykła, wciągająca, niesamowita i w ogóle, a opisać to wszystko co się czuło podczas jej lektury - jakieś ciężkie i niemożliwe.. Ale tytuł wpiszę na listę :) ogółem brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do tej książki. Wieki średnie opisane z"jajem", jak to ujęłaś, raczej do mnie nie przemawiają. A męczący, nawet minimalnie, i hybrydyczny język skutecznie mnie odstrasza. Nie cierpię hybryd językowych. Wydaje mi się, że to specyficzna książka. Raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej ksiązki. Ostatnio kuzynka wygrała ją w jakimś konkursie więc wcześniej czy później ją od niej pożyczę.
OdpowiedzUsuń