Znakomity debiut literacki charyzmatycznej pieśniarki, kompozytorki, autorki tekstów Antoniny Krzysztoń.
Króciutkie, prosto i pięknie napisane oraz dowcipnie zilustrowane historie z życia współczesnego przedszkolaka.
Opowiada nam je Franek, który we wrześniu zaczął ostatnią grupę przedszkola. Poznajemy jego grupę, przyjaciół, panie przedszkolanki, ale też obserwujemy trudne sytuacje, które mogą zdarzyć się każdemu dziecku: zazdrość o uczucia koleżanki, kłótnie w grupie (i dochodzenie do porozumienia; wybaczanie), rywalizacja, przechwalanie się…
Mały czytelnik wraz z grupą przedszkolaków przeżyje cały rok przed-szkolny – od rozpoczęcia, przez mikołajki, Gwiazdkę, Wielkanoc, Dzień Dziecka, zakończenie roku, ale też wycieczki, spotkania z ciekawymi ludźmi, teatrzyki (to wszystko opisywane z dużym poczuciem humoru).
A jednocześnie będzie spędzał czas z Frankiem w jego domu, gdzie świat dorosłych czasami go przerasta, a mimo to próbuje go na swój sposób zrozumieć.
Krzysztoń z ogromną wrażliwością oddaje sposób patrzenia i rozumowania dziecka (także charakterystyczne dla tego wieku „myślenie magiczne”). Uczy, jak radzić sobie z kłopotami, pokazuje rozwiązania. „Przeźroczysty chłopiec” jest też ważną książką dla rodziców. Przeglądając się w oczach dziecka, uczymy się być… lepsi.
sobota, 19 maja 2018
"Przezroczysty chłopiec" - Antonina Krzysztoń
1 komentarz:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
"A, aach.... perłowa łódź...." - oczarowała mnie gdy miałem naście lat ! Kibicuję Antoninie też i jako pisarce. Pozdrawiam przedwieczornie :)
OdpowiedzUsuń