niedziela, 29 lipca 2012
lipcowy stos
35 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Miłej lektury u mnie tez mała zapowiedź recenzji.
OdpowiedzUsuńCzerwona księżniczka to jest coś, co bym teraz natychmiast pochłonęła.
OdpowiedzUsuńMi poszla w jeden dzien :)
UsuńChristie <3 Uwielbiam ta autorkę !
OdpowiedzUsuńMiłego dalszego czytania i powrotu ochoty do życia :D
ja tez ja lubie. A co do powrotu ochoty do zycia. Lubie czytac zycia juz lubic nie musze ;]
UsuńStos piękny :) Ale no weź, jakie staropanieństwo? :D Weź nie wariuj :P
OdpowiedzUsuńjuz te lata i co najwazniejsze ten stan umyslu
UsuńO jezu piękny stosik :D Tą trzecią od góry czytałam ostatnio - rewelacyjny kryminał.
OdpowiedzUsuńChristie - klasyka
Usuńdużo interesujących pozycji w stosie, wartych pozazdroszczenia! :)
OdpowiedzUsuńa storczyk śliczny :)
Juliusz to moja duma :D
UsuńPiękny stos! Chyba też ograniczę swoje czynności życiowe tylko do tych dwóch:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
polecam taka\ie zycie... zycie w spoleczenstwie jest przereklamowane
UsuńTak zdecydowanie kilka książek bym Ci ukradła !
OdpowiedzUsuńMiłego czytania !
Wpadnij do mnie
Super stos :D Miłego czytania :D
OdpowiedzUsuńWow, jaki cudny stosik! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBłagam o wstawianie fot w większym rozmiarze, to kolejny blog, w którym do podziwiania stosu trzeba się naklikać, ech!
OdpowiedzUsuńZa mną lektura "Zaproszenia na morderstwo" widzę, że u Ciebie też znalazło się miejsce na tę książkę, ciekawe, czy wrażenia będą podobne :)
to dwa klikniecia gora a moj aparay robi w takiej wielkosci, ze rozpychaja strone...
Usuń"Zaproszenie" chwile poczeka na swoja kolej... niestety doba nie jest z gumy :/
Widzę, że masz jak ja :) Za niedługo zrobię się totalnie aspołeczna. Ostatnio nos w książkę i tyle z dnia. Ewentualnie sen i rozmyślanie.Ehh.
OdpowiedzUsuńStos piękny i cieszący oko, chociaż chyba nie do końca w moim klimacie :)
Pozdrawiam!
juz jestem aspoleczna, bo ile razy mozna sie zawieść na ludziach?
UsuńOjej, ale Ci Adeli zazdroszczę, cały czas nie mogę się zebrać, by pójść do księgarni i wyposażyć się we własny egzemplarz.
OdpowiedzUsuńUrodziwy Juliusz, urodziwy! I ma takie ładne kolorki *^* Mam w domku kilka storczyków, ale przyznam się bez bicia, że rośliny to nie moja bajka, bo wszystkie, którymi kiedykolwiek się zajmowałam, umarły. Dlatego ten kunszt zostawiłam mojej rodzicielce i cieszę swe oko tym, co kwitnie dzięki mamie.
Pozdrawiam ;)
adele polecam. Hodowanie storczykow tez. To jedyne kwiatki ktore tak lubie, ze pilnuje coby nie ubic...
UsuńFantastyczny stos i wiele pozycji godnych pozazdroszczenia! Przyjemnej lektury pozycji, których jeszcze nie czytałaś ;)
OdpowiedzUsuńNie dziekuje ;P
UsuńAleż imponujący stos! Najchętniej zgarnęłabym wszystko. Przyjemnej lektury! Ja tymczasem czekam na pozostałe recenzje :)
OdpowiedzUsuńksizek pilnuje wyjatkowo waleczny kot :P
UsuńPiękny ten Twój Juliusz !!! no i stosik też :)
OdpowiedzUsuńJuliusz szaleje, jak i ja :P
UsuńImponujący stos, jak zwykle zresztą. :) Większość tytułów nic mi nie mówi, ale bardzo ciekawa jestem "Francuskiego ogrodnika". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"Ogrodnik" jest wysoko w komitecie kolejkowym :P
UsuńZacny stos :D Mnie ta książka Posadas interesuje, czytałam "Pięć błękitnych much" tej autorki i ciekawi mnie czy ta też będzie taka dobra.
OdpowiedzUsuńWidzę, że też nadajesz imienia kwiatkom, ja mam palmę Franka, wyhodowałam od ziarenka, miał jeszcze siostrę Zuzię, ale ta nie przetrwała.
Dla mnie ksiazka tej autorki, bedzie pirwszym razem.
Usuńa Juliusz ma kolegow. Bonsai Fiskusa i bambusa Waclawa
Ależ stosisko! Nic tylko zazdrościć. Prawie wszystko z chęcią bym widziała u siebie :)
OdpowiedzUsuńOjojoj stosik książkowy robi wrażenie. Widzę, że będziesz miała niezwykle czytelnicze wakacje :-) Przyjemnej lektury zatem życzę.
OdpowiedzUsuńKsiążki książkami,zawsze zazdroszczę. No ale storczyk Juliusz robi wrażenie. Uwielbiam storczyki,mam ich trochę w domu. Tak też mają swoje imiona:)
OdpowiedzUsuń